Łatwe zwycięstwo Błękitnych z Salosem

W rozegranym 30 lipca meczu sparingowym pomiędzy Błękitnymi, a Salosem Żyrardów padł wynik 12:2 dla naszej drużyny.

Przed rozpoczęciem spotkania wiadome było, że to Błękitni będą faworytem tego spotkania, co potwierdzili wysoką wygraną. Od rozpoczęcia spotkania nasza drużyna przeważała, jednak na groźną akcje naszego zespołu musieliśmy czekać do 14 minuty, kiedy to Zawiślański w niezłej sytuacji strzelił prosto w bramkarza. Po tym strzale nasza drużyna poczuła się bardzo pewnie, jednak nie mogła przełożyć tego na wynik. Po ostrzeliwaniu bramkarza, okazję na strzelenie gola miała drużyna Salosu, jednak w bramce pewnie interweniował Filipek. Kilkanaście minut później zobaczyliśmy pierwszą bramkę w tym spotkaniu. W idealnej sytuacji ponownie w bramkarza strzelił Zawiślański, jednak do piłki doszedł Kowalski, który dopełnił formalności. Po bramce dla Błękitnych chwilę później Filipek pewnie zachował się w sytuacji sam na sam. Po tej sytuacji zaczęła się strzelanina. Najpierw po zamieszaniu w polu karnym gola strzelił Grzegorek, a minutę później na 3:0 podwyższył Łojszczyk. Pod sam koniec 1 połowy Kowalski podwyższył wynik spotkania na 4:0 i strzelił swoją drugą bramkę w tym meczu.

Druga połowa również była pod dyktando naszego zespołu. Kilka minut po wznowieniu gry Zawiślański pokonał bramkarza i podwyższył wynik spotkania na 5:0. Chwilę później na 6:0 podwyższył Kiełb. Kilka minut później swoją trzecią bramkę w tym meczu zdobywa Kowalski, 7:0. Nasza drużyna ciągle dominowała, a kilka minut później Kiełb minął bramkarza i wyłożył piłkę Zawiślańskiemu, 8:0 dla Błękitnych. Na kolejne bramki długo nie musieliśmy czekać. 6 minut po strzeleniu gola na 9:0, Zawiślański głową pokonuje bramkarza, strzelając swoją 3 bramkę w tym meczu. Nasza drużyna w tym meczu czuła się bardzo pewnie, co doprowadziło do dwucyfrowego wyniku. Po dobrej kontrze naszego zespoły Lachocki podwyższył wynik spotkania na 10:0. Błękitni poczuli się zbyt pewnie przez co padł gol dla Salosu. Nasza drużyna szybko odpowiedziała za sprawą Kiełba. Chwilę później Swandzikowski zakończył strzelanie po stronie naszej drużyny. Drużynę Salosu stać było jeszcze na drugą bramkę, ustalając przy tym wynik tego spotkania.

Pomimo wysokiego wyniku nasza drużyna musi popracować jeszcze nad skutecznością, ponieważ wynik mógł być przynajmniej o 5 bramek wyższy licząc niestety zmarnowane okazje naszego zespołu. Szkoda również tych straconych bramek, jednak gra Błękitnych mogła się bardzo podobać.

Skład Błękitnych:

Filipek - Obłąkowski - L.Grzegorek - Słomowicz - Kołosowski - Chełstowski - Odolczyk - Brudko - Kowalski - Zawiślański - Łojszczyk

Druga połowie na boisku pojawili się:

Kluczek, M.Grzegorek, Swandzikowski, Michałowski, Wasiak, Piotrowski, Kiełb, Lachocki.